Aleksandra, Alexanderia, Alina - dużo imion i dużo odmian losu.
Aleksandra Zalewska urodziła się w roku 1913 w Cleveland w stanie Ohio w rodzinie polskiego emigranta, pracującego przy kolei. To tutaj w spisie powszechnym jej imię zapisano jako "Alexanderia". Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rodzina wróciła do kraju i w roku 1923 osiadła w Grodzisku. Tutaj Alina (bo tak zawsze mówili na nią bliscy) chodziła do szkoły powszechnej; następnie ukończyła I Miejską Szkołę Rękodzielniczą w Warszawie.
Po wybuchu wojny przez pierwsze miesiące jako obywatelka amerykańska była bezpieczniejsza niż inni. Zmieniło się to po ataku na Pearl Harbor. W roku 1942 znalazła się na Pawiaku. Została po dwóch miesiącach zwolniona jako chora - udało jej się symulować chorobę serca dzięki temu, że piła napar z papierosów; pomogło też przekupienie strażników.
Jeszcze w 1940 roku Alina zaczęła uczyć się śpiewu u Grzegorza Orłowa. Po wojnie kontynuowała u niego naukę w konserwatorium w Łodzi. Nie było to łatwe: zdarzało się, że musiała podróżować z Grodziska do Łodzi na dachu pociągu albo na stopniu lokomotywy. Jej kariera śpiewaczki zapowiadała się jednak wspaniale: na zakończenie roku akademickiego podczas koncertu w Filharmonii Łódzkiej wykonywała partię solową w "Litanii do Marii Panny" Szymanowskiego. Było to drugie w ogóle, a pierwsze po wojnie wykonanie tego utworu. W prawykonaniu partię głosu solowego wykonywała Stanisława Szymanowska, siostra kompozytora. Alina otrzymała natychmiast angaż do Opery Katowickiej z siedzibą w Bytomiu. Śpiewała tam między innymi partię Hanny w "Strasznym Dworze". Niestety, nie mogła się odnaleźć w życiu artystycznym. Po niedługim czasie wróciła do Grodziska. Do końca życia pracowała w Teatrze Dramatycznym w Warszawie w pracowni kostiumów. Zmarła w 1987 roku.
Aleksandra Zalewska urodziła się w roku 1913 w Cleveland w stanie Ohio w rodzinie polskiego emigranta, pracującego przy kolei. To tutaj w spisie powszechnym jej imię zapisano jako "Alexanderia". Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rodzina wróciła do kraju i w roku 1923 osiadła w Grodzisku. Tutaj Alina (bo tak zawsze mówili na nią bliscy) chodziła do szkoły powszechnej; następnie ukończyła I Miejską Szkołę Rękodzielniczą w Warszawie.
Po wybuchu wojny przez pierwsze miesiące jako obywatelka amerykańska była bezpieczniejsza niż inni. Zmieniło się to po ataku na Pearl Harbor. W roku 1942 znalazła się na Pawiaku. Została po dwóch miesiącach zwolniona jako chora - udało jej się symulować chorobę serca dzięki temu, że piła napar z papierosów; pomogło też przekupienie strażników.
Jeszcze w 1940 roku Alina zaczęła uczyć się śpiewu u Grzegorza Orłowa. Po wojnie kontynuowała u niego naukę w konserwatorium w Łodzi. Nie było to łatwe: zdarzało się, że musiała podróżować z Grodziska do Łodzi na dachu pociągu albo na stopniu lokomotywy. Jej kariera śpiewaczki zapowiadała się jednak wspaniale: na zakończenie roku akademickiego podczas koncertu w Filharmonii Łódzkiej wykonywała partię solową w "Litanii do Marii Panny" Szymanowskiego. Było to drugie w ogóle, a pierwsze po wojnie wykonanie tego utworu. W prawykonaniu partię głosu solowego wykonywała Stanisława Szymanowska, siostra kompozytora. Alina otrzymała natychmiast angaż do Opery Katowickiej z siedzibą w Bytomiu. Śpiewała tam między innymi partię Hanny w "Strasznym Dworze". Niestety, nie mogła się odnaleźć w życiu artystycznym. Po niedługim czasie wróciła do Grodziska. Do końca życia pracowała w Teatrze Dramatycznym w Warszawie w pracowni kostiumów. Zmarła w 1987 roku.